www.perversik.fora.pl

Zośka

zdecydowanie oceniam po lepszym poznaniu... bo sama nie lubie jak mnie ktos od razu ocenia, gdyz na poczatku kreuje sie na kogos innego, czesto bardziej "plytkiego" i mniej inteligentnego... to chyba taki mechanizm obronny, zeby ktos mojego wnetrza nie zobaczyl Wink

... ale tez z kolei mam takie zboczenie, ze od razu "przeswietlam" osobnika, obserwuje, slucham, analizuje fakty i juz mam stworzony jego portret psychologiczny Razz

ale jednak ostateczna ocene wystawiam dopiero po potwierdzeniu, badz zaprzeczeniu moich tez Laughing

czy zdarza ci sie sytuacja kiedy ktos cie o cos prosi, a ty zupelnie nie masz na to czasu, ani tym bardziej ochoty, a mimo wszystko to robisz?

Kebukai73

Owszem zdarza się, ale jeśli wychodzi to zbyt często od danej osoby - potrafię być asertywny.

Czy uważasz, że bywają takie sytuacje, iż kłamstwo jest mniejszym złem niż prawda?

Kurunam

Teoretycznie bywają, ale na dłuższą metę może to obrócić się przeciw nam. W końcu "kłamstwo ma krótkie nogi"...
Ja wolę usłyszeć najgorszą prawdę niż najłagodniejsze kłamstwo.

Jeśli kłamiesz, to w jakich sytuacjach najczęściej?

Zośka

w sytuacjach, gdy ojciec nie koniecznie musi wiedziec gdzie i z kim jestem Razz

no i w szkole, gdy musze "usprawiedliwic" lenistwo, bo przeciez nie powiem, ze mi sie nie chcialo Laughing

kiedy byles dzieckiem, kim chciales zostac gdy dorosniesz?

wesoły1979

no to wymieniam po kolei 2 man down

1 - strażakiem
2 - lekarzem
3 - kaskaderem
4 - policjantem
5 - żołnierzem
6 - kierowcą tira
7 -

więcej nie pamiętam, ale jak coś to dopiszę Gives thy a finger

W jaki sposób zmieniło się Twoje życie wraz z wejściem w dorosłość? Które z marzeń udało Ci się zrealizować a których nie i można tu jak najbardziej nawiązywać do seksu Snakeman

Kebukai73

Wchodząc w dorosłość miałem jedno podstawowe marzenie: ożenić się z moją pierwszą dziewczyną, z którą się kochałem, mieć z nią co najmniej dwójkę dzieci, no i oczywiście móc ją i dzieci utrzymać.
Niestety nic z tego nie udało mi się zrealizować, a może na szczęście, bo teraz Ona żyje na znacznie wyższym poziomie niż ja bym mógł jej zapewnić.
A co się zmieniło? Na pewno od kiedy już nie jestem dzieciakiem mam zdecydowanie więcej stresów, kłopotów, brak tej dziecięcej sielskości i rodzicielskiego bezpieczeństwa.

Jakie jest Twoje hobby i jak doszło do tego, że nim się stało?

Zośka

Moje hobby to forum

Jak do tego doszło? Zniknęło nam poprzednie Laughing

Czy zdarza ci się być mega mega wściekłym? Co wtedy robisz?

Kebukai73

Odizolowuję się od otoczenia, bo mógłbym duuużo szkód narobić i próbuję się uspokoić głośną muzyką, lub monologiem ze zwierzakiem, ewentualnie wpraszam się na jakąś imprezkę w gronie znajomych.

Kochałaś/łeś się kiedyś szaleńczo na drzewie?

Kurunam

Na drzewie, w jego kronie nie zdarzyło mi się kochać. Chyba żeby za to liczyć chwile, kiedy jako nastolatka byłam szaleńczo zakochana i siadywałam na moim ulubionym drzewie w ogrodzie rodziców myśląc o swojej sympatii Wink

No i zdarzył mi się parę razy seks w plenerze, kiedy drzewo służyło za całkiem wygodne oparcie Wink

Nie powiem, bardzo przyjemnie było

Najbardziej "zwariowane" miejsce, w którym się seksowałaś/łeś?

Kebukai73

Takie najbardziej zwariowane miejsce, to właśnie korona drzewa, niestety skończyło się nie po mojej myśli - poślizgnąłem się i spadłem kilka konarów niżej - mnóstwo siniaków, obolałe jajka i nigdy już tego nie powtórzyłem Smile

Czy kochałaś/łeś się kiedyś w miejscu publicznym i gdzie to było?

wesoły1979

Kilka razy w parku i raz moher nas nakrył i wyklął od wszelkich świętości Laughing

No i kontynuując czy zostałaś/eś kiedyś nakryty w trakcie zabaw w miejscu publicznym?

Padre Barre

Zdarzyło się, raz, dwa czy pięć... Rolling eyes

I jeszcze kontynuując:
Czy chciałabyś/chciałbyś być nakryty podczas zabaw w miejscu publicznym, a jeśli tak, to przez kogo? Nasty

wesoły1979

Oj chciałbym i marzy mi się byc nakrytym przez dziewicę, która zafascynowana widokiem dwóch kochających się osób dołączyłaby do nas Little thongue man

Marzenia nie kosztują a czasem sie spełniaja , więc kto wie...No właśnie a kontynuujac to czy wolisz być w łóżku nauczycielem czy uczniem?

Padre Barre

Ani jednym, ani drugim, bo lubię być partnerem! Super

No ale jeśli już muszę wybierać z dwóch opcji wesołego, to jednak nauczycielem - ale tylko przy chętnej i pojętnej uczennicy. Little thongue man

... i poniekąd kontynuując:
Czy jest coś takiego, czego w łózku jeszcze nie próbowałaś (-łeś), ale bardzo chciałabyś (-łbyś) się tego nauczyć, a jeśli tak, to co to jest?

Zośka

Chciałabym się nauczyć zrobić sobie sama minetę Surprised

Jkbyś był zwierzęciem, to czym byś był? Co odzwierciedla twoją duszę i osobowość?