www.perversik.fora.pl

Zośka

To, że rozmawiając z facetem znajduję z nim wspólny język Smile

Potrafiłbyś zupełnie zrezygnować z twojej ulubionej przyjemności (typu papierosy, czy słodycze Razz

) jeśli w grę wchodziłoby twoje zdrowie? Potrafiłbyś bez tego żyć? Smile

Kurunam

Hmmm... zastanawiam się, czy ja mam jakąś taką ulubioną przyjemność... Papierosy kiedyś paliłam, ale właśnie ze względu na zdrowie rozstałam się z nimi bez poświęceń. Słodycze lubię, ale mogę się bez nich obejść. Tylko seks zostaje - to moja ulubiona przyjemność Wink

No nie wiem, chyba jednak nie potrafiłabym z niego zrezygnować. Wolę żyć krótko, ale intensywnie Gives thy a finger

Jak sobie wyobrażasz swoje życie seksualne, kiedy będziesz mieć lat np. 60?

Kebukai73

Bardzo, niesamowicie, okropnie, fest trudne pytanie

To zależy od bardzo wielu czynników:
- czy będę sam, czy z kimś
- czy będę zdrowy fizycznie
- jak będzie się zachowywać moja "hydraulika"

Chciałbym oczywiście być sprawny na miarę możliwości tego wieku, a różnie z tym bywa...
Jednakże obserwując choćby mojego ojca, mam nadzieję, że będę przynajmniej tak sprawny jak on (dokładnie w wieku 60 lat nakryłem go z matką jak się kochali na stole Zawstydzony

). W przeciwnym wypadku zostaje viagra, ale tu trzeba mieć zdrową pompkę, a kiedy i tego zostanę pozbawiony... no cóż... zostają paluszki, ozorek i przytulanie się nawzajem z namiętnymi całusami Very Happy

Nie akceptując pewnych perwersyjnych zachowań seksualnych, poświęcił(a)byś się dla swojej drugiej połówki, czy po prostu NIE i koniec?

Zośka

Nie i koniec Razz

Jeśli coś by mnie wręcz brzydziło, to raczej bym na to nie poszła

Oczywiście są też rzeczy, do których nie jestem przekonana, ale nie mówię im kategorycznie nie Razz

Jesteś typem samotnika i spędzanie czasu samemu nie jest dla ciebie problemem, czy nie potrafisz żyć samotnie?

wesoły1979

Zdecydowanie jestem zwierzęciem stadnym, choć ostatnimi czasy skazanym na samotność i taki stan mnie męczy, bo ja muszę i lubię dużo gadać, lubię przebywać z ludźmi, rozmawiac z nimi i ich słuchać. Jeśli jesteś świadkiem obgadywania kogoś kogo znasz, to wkraczasz i przerywasz to czy wolisz stać z boku i nie wtrącać się? Vixxx świetny avatarek Little thongue man

Zośka

Plawda?

Jeśli ktoś plecie totalne bzdury i nie mogę tego wytrzymać, wtrącam się.
Ale jeśli tak tylko, to się przysłuchuję i powtarzam wszystko osobie o której mowa Razz

Jaki jest twój ulubiony zwierzak i dlaczego? Razz

elzityg

Pies, pies, pies - bo jest przyjacielski, wierny, radosny i zawsze znajduje sie tam, gdzie powinien.

Jak reagujesz na psie, czy też kocie "mamy"? Nasty

Zośka

Hm, na kocie - zastanawiam się co takiego widzą w kotach...
A na psie - sama jestem, więc jakby piech poszedł do niej nie do mnie, to byłabym zazdrosna Laughing

Masz za sobą jakieś wystąpienie przed liczną publicznością? Co wtedy czułaś/eś? Smile

Kurunam

To zależy jak liczną i w jakim sensie publicznością.
Z racji tego co wykonuję zawodowo, mówienie do sporej grupy osób nie jest mi obce. Muszę to od czasu do czasu robić, choćby tylko po to by przedstawić wyniki mojej pracy.
Generalnie nie przepadam za tym, czuję się bardzo zestresowana, przed nie lubię widzieć nikogo z moich bliskich, bo to powoduje, że nie mogę się skupić. Czasem na początku wypowiedzi drży mi głos, ale w miarę mówienia rozkręcam się i ostateczny wynik jest zwykle nie najgorszy.

Z pewnością zdarza Ci się uczestniczyć w mniej lub bardziej stresujących sytuacjach. Jaka jest Twoja recepta na stres?

Marko711

No cóż moja recepta na stres to właśnie jest seks – trochę to zrymowałem nawet, ale to święta prawda.
Nawet jak jestem spięty i w złym humorze, jak mam kłopoty to po dobrym seksie wszystko zaczynam widzieć w różowych barwach jak nie przymierzając Dooooda. Weedman

Czy posunął/a byś się do uprawiania seksu w kościele?

Fantasista

oczywiście... na seks jest pora zawsze i wszędzie, a dodatkowy aspekt jest taki, że nie szanuje kościoła ; )

Posiadasz ukochaną osobę... ; ) ale nadal przyciągasz kobiety/mężczyzn i młoda/y atrakcyjna/y osobnik zachęca cie do jednorazowego seksu, co robisz? ; ) Nasty

Padre Barre

Szczerze?: Nie wiem.

Bardzo łatwo jest teoretyzować w pewnych sytuacjach, lecz gdy się w nich znajdziemy możemy sami siebie zaskoczyć swym postępowaniem i podjętymi decyzjami.

Jesteś stanu wolnego i nie masz żadnych partnerskich zobowiązań, a ktoś przypadkowo poznany (kto Ci się fizycznie podoba) proponuje Ci jednorazowy sex teraz-już-natychmiast na pierwszym spotkaniu. Korzystasz z tego czy nie?
... i proszę nie ściągać z mojej odpowiedzi na poprzednie pytanie! Laughing

Fantasista

Szczerze? Tak. Snakeman

Jestem typowym samcem, gdzie seks tam ja, gdzie jego konsekwencje tam mnie nie ma ; )

Skorzystałabyś/skorzystałbyś z lubieżności bardzo atrakcyjnej/atrakcyjnego siostry/brata, tudzież innego członka rodziny? ;>

Kurunam

Nie.
Raz zdarzyło mi się flirtować z dalekim kuzynem (rzeczywiście atrakcyjny był), ale szybko nam obojgu zapaliła się czerwona lampka i nawet nie wiem, czy mam czego żałować Wink

A jeśli w ogóle przypadkowy seks, to na pewno z zabezpieczeniem Wink

Jaki jest preferowany przez Ciebie rodzaj zabezpieczenia?

Marko711

Hmmm przypadkowy seks. Jestem facetem, więc chyba nie mam zbyt dużego wyboru.
Stosunek przerywany raczej nie, kalendarzyk na pewno nie, pozostaje tylko prezerwatywa. Rolling eyes

Pytanko raczej do kobiet: ze skórką, czy bez? Weedman