www.perversik.fora.pl

Wojtas

A co myślicie o środkach wzmacniających potencję. Czy są one potrzebne? Czy warto je stosować? Kiedy? Czy np słyszeliście o preparacie IQman?

Padre Barre

Ekhm, to już drugi Twój post, w którym nawiązujesz do określonego, konkretnego specyfiku.
Do trzech razy sztuka, a potem... Guy with axe

Tak czy siak: gdyby realnie istniał jakiś Przewspaniały Środek, dzięki któremu faceci którzy nie mogą nagle by mogli, i to mogli beż żadnych konsekwencji, to wszyscy potrzebowscy by go stosowali.
A tymczasem mamy sytuacje, w której cwane koncerny farmaceutyczne beż żenady żerują na męskiej tragedii, wciskając miękkim, zrozpaczonym, naiwnym fiutkom swoje medykamenta, które są gówno warte. Ya winkles

Wojtas

Nawiązuję, bo akurat o nim przeczytałem i w tym drugim poście podałem go tylko jako przykład odnośnie edukacji, na tej samej zasadzie jak prezerwatywy.... Zresztą może bardziej sprawę rozjaśni moja odpowiedź w tamtym temacie jakiej udzieliłem, a co do tego tematu, no cóż, rozumiem, że wszelkie środki na potencję są złe i niedobre. Nie powinno ewentualnie się o nie pytać. Bo mnie np ciekawi, odnośnie tego środka, fakt, że powoduje on (???) powiększenie członka. W końcu forum erotyczne. I chyba sprawa ta dotyczy erotki i najszybciej można otrzymać odpowiedź na forach tego rodzaju. Fora medyczne niestety są pełne osób, które na jakiekolwiek pytanie o sprawy dotyczące tego rodzaju środków reagują, jak na czerwoną płachtę. Gdzie najdelikatniejsze PW zaczyna się od zboczeńcu... Zresztą skoro TE środki nie działają, to jakim cudem istniej na rynku Viagra, o której mam bardzo złe zdanie, podobnie jak o lekarzach, którzy ją przepisują, bo ojca brat by się na niej przejechał, bo po zażyciu miał zawał, gdzie po czasie przyznał się kardiologowi, że ją brał. Efekt był taki, że w karetce im staną.... dobrze, że udało się go odratować

Cocojambo

Swoją drogą ciekawa koncepcja, że środki 'nie działają" Odnosi się to na zasadzie "ogólnej" czy do konkretnego środka? Fakt, że jak na razie, to mogę o tym pisać, lecz nie z pozycji osoby, która ma doświadczenie z używania tego rodzaju środka, ale bardzo poważnie rozważam zakup tego środka, ze względu na fakt, czy faktycznie on działa. Bowiem, dyskusja ta mnie bardzo zaciekawiła. Tym bardziej, że sam preparat już jest dostępny w Polsce, więc ktoś go badał i dopuścił do sprzedaży....więc nie trzeba już szukać zbyt daleko.

Padre Barre

Nie istnieje żaden cudowny medykament, który zawsze, wszędzie i w każdym przypadku z miękkiej glisty uczyni sztywną maczugę

Jednemu ponoć pomogło to, drugiemu tamto, a na większość działa placebo - czyli łyknięcie magicznej tabletki, po której dzieją się prawdziwe czary, bez względu na skład owego leku. 2 man down

Przyczyny męskiej sexualnej niemożności bywają różne i złożone, i nie da się ich przeskoczyć farmakologią stosowaną na chybił-trafił. Należy więc najpierw dowiedzieć się dlaczego coś nie dział jak powinno, a dopiero po takiej diagnozie ustalić co zrobić, aby zadziałało.

Majster

No cóż, prawdę powiedziawszy, to sam zastanawiam się nad zakupem tego rodzaju środka, konkretnie w celu poprawienie erekcji. I nie na zasadzie, że to jakiś mój wymysł, tylko po prostu miałem zastosowane takie leczenie, że skutkiem uboczny, było jak to określił lekarz prowadzący który mnie informował o tych skutkach - w pierwszym okresie "flakus totalus" a po jakimś czasie "pół-flak pospolity". Znajomy podpowiedział mi abym zastanowił się nad zakupem tego rodzaju środka. I to raczej nie w stylu jak to reklamują w TV Braveran, gdzie bierze się na godzinę przed i to ma załatwiać sprawę, a raczej w kierunku jak to czytałem między innymi o IQman środka który bierze się długofalowo, ale mającego przez to inny zakres działania. A co do jak to zostało że na jednego działa, na drugiego nie. To moim zdaniem jest to swoistego rodzaju norma. Przecież na podobnej zasadzie na jednego działa jeden środek od bólu łowy, na drugiego inny. To w tych przypadkach też można by w domysle twierdzić w zależności do której części się zaliczamy, ze ten drugi środek to placebo.... Ja przynajmniej by,m się nie odważył to wypowiadania się na zasadzie twierdzenia, że coś działa lub nie o ile sam na sobie bym danego działania nie stwierdził

Padre Barre

Czyli, że zachęcasz do eksperymentowania na sobie? Rolling Eyes

Staram się trzymać jak najdalej od wszelkich medykamentów, a już szczególnie od tych, które są polecane przez koncerny farmaceutyczne i dystrybutorów, a nie przez lekarzy.
Wiadomo jak jest: branża lekotwórcza próbuje na nas zarobić na wszelkie - także niekoniecznie uczciwe - sposoby, lecz nigdy do końca nam nie gwarantuje, czy dany środek zadziała, a jeśli nawet, to czy przy okazji lecząc jedno nie uszkodzi nam czegoś innego?

Napalony

A napisze dosyć przewrotnie, jestem nowy na forum i nie ukrywam, że szukam tematów, rozglądam się, jak zwał, tak zwał.... I teraz parę moich uwag w niniejszym temacie. Tak jak napisał bodaj moderator, nie ma cudownego środka, który zrobi jak to określił z glisty maczugę. Tu z nim się zgadzam, dlatego raz tylko kupiłem środek "na godzine przed" i sam stwierdziłem, że jest nic nie wart. Nie mniej nie jest tak, że środki takowe w ogóle nie działają, że wszystkie to placebo. Miałem problemy z erekcją, konkretnir była, ale były sytyacje, ze zamiast się wzmacniać w pewnym momencie prawie zanikała, by po chwili znów się wzmacniać. Nie za każdym razem, nie mniej sytuacja nie komfortowa. Tak jak napisałem, spróbowałem jeden środek, nie zadziałał, spróbowałem drugi, też nie do końca tak jak chciałem. W końcu wziąłem teki, który nie działa błyskawicznie, ale za to długofalowo. I ... polepszyło się... a teraz, a nie biorę go drugi miesiąc nadal jest ok. Czy eksperymentowałem na sobie? Można i tak stwierdzić, ale równie dobrze można to powiedzieć jak się kupuje nową tabletke na ból głowy, czy nowy syrop na kaszel... też nie mamy stuprocentowej pewności jak zadziała. na podobnej zasadzie nie na każdego wszystko musi działać....Czy żałuję... jak najbardziej NIE I tak na koniec "wielebny ojcze" Gives thy a finger

- lekarze są też w tym łańcuszku... jak najbardziej są w nim ogniwem.... i wcale nie powiedziane, ze jak lekarz poleci, to na co innego nie zaszkodzi, więc mając do wyboru lek, a suplement oparty na naturalnych środkach to wybieram ten ostatni

Majster