Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna www.perversik.fora.pl
By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drogi życiowe kobiet
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Rupieciarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:45, 29 Lis 2008    Temat postu:

A więc co proponujesz w zamian shutti??
Każdy pierze swoje skarpetki?? a po chwili mam wyrzuty sumienia, że robię mu obiad bo to takie nie... kobiece?? Czy wg Ciebie bycie w pełni kobiecą wyklucza pranie skarpet??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:52, 29 Lis 2008    Temat postu:

Nie mylmy KOBIECOŚCI z MODELEM kobiecości lansowanym w latach 50-tych. Dla mnie kobieta jest: zmysłowa, pełna fantazji, elastyczna, kręci ją uległość ale W ŁÓŻKU. Ale cała uległość poza łóżkiem to już SPOŁECZNE dodatki a takie manipulacje społeczne zwyczajnie mnie brzydzą. Leć Padre do UK, zobacz co tam współczesne kobiety myślą o tych Twoich skarpetkach to może zredefiniujesz PRL-owskie rozumienie kobiecości (i możesz się na mnie za to obrażać, trudno).

Do skarpet i innych części garderoby są pralki. Wrzuca się tam swoje rzeczy i po sprawie. No i chyba najwygodniej jak każdy wrzuca swoje sam.

Co do gotowania obiadów to jest to dla mnie w pełni kobiece jeśli kobieta to robi bo lubi. Natomiast jeśli "ma taki obowiązek" to mnie to odrzuca już na poziomie czysto mentalnym. Uwielbiam jak kobieta gotuje, uwielbiam też patrzeć jak to robi. Ale tylko jeśli ona LUBI gotować i ma na to ochotę. Poza tym tak się składa, że posiadanie siusiaka także nie wyklucza zdolności kulinarnych i zdarza się, że to facet lepiej gotuje.

Jestem zaskoczony, że jakieś koszmarne schematy z PRL-u gdzie facet "charuje" a kobieta czeka na niego z obiadkiem i pretensjami (no bo jakoś musi się wyładować że jest uciśniona) przybrały nową, bardziej lajtową "skórę" w postaci "kobieta jest niezależna ale korona jej nie spadnie z głowy jak wypierze skarpetki". Nie przerażajcie mnie, myślałem że lata 60-te już się skończyły. W całej Europie się teraz kobiety śmieją że KIEDYŚ tak było.

I nie mylmy tego z jakimś wojującym feminizme. Ja tam po prostu od siermiężnych schematów myślowych rodem z lat 50-tych wolę odrobinę zdrowego rozsądku i oparcie wspólnych relacji na tym, że każdy robi to co go kręci a nie "dzieli obowiązki". Nie przenośmy w XXI wiek jakichś koszmarów z przeszłości.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Sob 22:59, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:59, 29 Lis 2008    Temat postu:

Shutti (wybacz to zdrobnienie) ale chyba bywamy w różnej Europie,
i może dajmy spokój tym skarpetom bo chodzi o coś ważniejszego, o kwestie których nie wypracował PRL, nie chcę żeby wmawiano mi że moja opiekuńczość to coś złego i nie przyzwoitego, bo to gó...o prawda, ja rozumiem wiele, mam bardzo otwarte spojrzenie na różne kwestie ale nie dążmy do chwili kiedy zmusza się kobiety do grania pewnych ról, bo to droga donikąd...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:01, 29 Lis 2008    Temat postu:

Opiekuńczość - jak najbardziej. Ale zamienianie kobiety w kolejny sprzęt gospodarstwa domowego mnie zniesmacza. W Europie też bywa różnie. Ale w tej, w której ja bywałem, panuje ogólny nastrój ulgi, że czasy robienia z kobiet kur domowych mamy już za sobą. Powtarzam jeszcze raz, to nie feminizm, to nie równanie kobiet na siłę albo odmawianie im prawa do zachowań opiekuńczych, ale zwykłe nie robienie im krzywdy.

A żeby wszyscy mnie lepiej zrozumieli a zwłaszcza Padre, to dodam że mężczyźni w minionych dekadach też byli uciskani i ograniczani. Zamieniali się w roboty pozbawione własnych marzeń i pragnień. Ale teraz ma być lepiej. Człowieczeństwo moim zdaniem polega na prawie wyboru - im więcej go mamy, tym bardziej jesteśmy ludźmi. Bez względu na płeć, ważne żeby nie zabijać w środku siebie i dążyć do samorealizacji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Sob 23:06, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:08, 29 Lis 2008    Temat postu:

a wlasciwie to do czego Shutti zmierzasz i chcesz nas przekonac?
bo juz przestalam kumac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:11, 29 Lis 2008    Temat postu:

Do tego że lata 50-te się skończyły i czas wyjść z bunkra? Smile

Był taki film o tym, że ktoś w czasie wojny ukrył w piwnicy ludzi, którzy produkowali broń. No i wojna się skończyła ale on im o tym nie powiedział i oni dalej tam siedzieli i produkowali Smile W końcu przypadkiem odkryli jak jest naprawdę, ale po wyjściu mieli problemy z poruszaniem się na wolności Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Sob 23:13, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:12, 29 Lis 2008    Temat postu:

Ja mam nie raz po prostu wrażenie, że dążymy jako społeczeństwo do nieosiągalnego ideału gubiąc po drodze to co ważne. Nie odbierajmy człowieczeństwa tym którzy żyli w chociażby PRL-u, każdy czas stawia nam inne wymagania, a jednostki ceniące sobie wolność były, są i będą bez względu na datę, tak jak istnieją osoby które poddają się woli ogółu jaka by ona nie była...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:13, 29 Lis 2008    Temat postu:

no ale co w zwiazku z tym? kazdy zyje tak jak chce.
czy to aby nie jest istota tego wyjscia z PRL-u?
a co jesli ktos lubi byc rasowa kura domowa?
trzeba na sile przekonac, ze nieeeee... Guy with axe

to do Shuttiego Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zośka dnia Sob 23:13, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elzityg
Mistress


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 997
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stamtąd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:13, 29 Lis 2008    Temat postu:

shutterfly napisał:
Człowieczeństwo moim zdaniem polega na prawie wyboru - im więcej go mamy, tym bardziej jesteśmy ludźmi. Bez względu na płeć, ważne żeby nie zabijać w środku siebie i dążyć do samorealizacji.


Właśnie nasze życie, Twoje, moje i wszystkich polega na prawie wyboru.
Pozwól, pozwólmy więc każdemu mieć własne zdanie i podążać własną indywidualną ścieżką.

I taka konkluzja - to nieprawda, że "dobrze jest tylko tam, gdzie nas nie ma".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:15, 29 Lis 2008    Temat postu:

Jeśli ktoś chce być kurą domową to niech sobie będzie. Ale najpierw niech się dobrze zastanowi czy tego chce i poobserwuje sobie inne kury domowe. Tak czy inaczej, model kury domowej sam w sobie jednak w dzisiejszych czasach byłby dość kuriozalny - jest to oczywiście moje prywatne zdanie i nikogo nie zamierzam do niczego przekonywać. Tyle że po prostu może niektóre kobiety (i mężczyźni też) uciekają od wolności bo nie wiedzieliby co z nią zrobić - albo im się wydaje, że nie wiedzieliby.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Sob 23:17, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:17, 29 Lis 2008    Temat postu:

a ja w odpowiedzi wrzucę tekst z najnowszej płyty Marii Peszek:

Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy
Kochanie robię pranie...

Rosół z siebie robię
I podaję tobie
Wprost do ust
Mój niedzielny biust

Filety z twojej kobiety
Rosół z domowej kury
A na deser chmury

Jestem kura nioska
I kura beztroska
Zamiast jajek znoszę kilka bajek
Z głupich myśli się obieram
Do rosołu się rozbieram
Zrzucam pierze i nie wierzę w nic

Chcę być twoją kurką
Niedzielnym obiadkiem
Kuchennym fartuszkiem
Twoim cackiem z dziurką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:21, 29 Lis 2008    Temat postu:

Super! Odpowiem Ci Marią na Twoją Marię:

Maria Peszek "Nie mam czasu na seks" (teledysk):

http://www.youtube.com/watch?v=l2j3vypUUd0

A tu słowa:

Tęsknota we mnie siedzi
Jak drucik z miedzi
Się żarzy rzęsy mi parzy
Nie mam czasu na seks
A tak bardzo chciałabym mieć
Nie mam czasu na kochanie
na piepszoty całowanie
Tęsknota spać nie daje
aż serce staje
umieram i się rozbieram
nie mam czasu na seks
a tak bardzo chciałabym mieć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
megi
Świntuch


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:37, 29 Lis 2008    Temat postu:

ok, możemy się przerzucać tekstami Marii:

Marznę bez Ciebie
zamarzam powoli
się kulę
nad ranem tulę Twoją koszulę
czule
zawijam się w dywan
Twym zapachem się przykrywam.

Kocham się ze snami,
które noc zamiast Ciebie dał mi.

Jak gejsza bez kimona
Joko Ono bez Lenona
jak Tokio pod śniegiem
marznę bez Ciebie.

Marznę bez Ciebie
zamarzam powoli
się kulę
nad ranem tulę Twoją koszulę
czule
zawijam się w dywan
Twym zapachem się przykrywam.

Bez ciebie chłód
bez ciepie mroź
gaśnie na niebie wielki wóz.

Jak gejsza bez kimona
Joko Ono bez Lenona
jak Tokio pod śniegiem
marznę bez Ciebie.

Jak gejsza bez kimona
Joko Ono bez Lenona
jak bez słońca piegi
marznę bez Ciebie.

Bez Ciebie mróz.

tylko dokąd zmierza ta "rozmowa", kobieta i mężczyzna to nie jest twór z XXI wieku, nasze relacje ewoluują długi czas ale mimo różnych kombinacji nadal do miłości potrzeba dwojga ludzi, a gdy się już odnajdą muszą iść na różne kompromisy by nie gubiąc siebie odnaleźć tą drugą osobę...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:44, 29 Lis 2008    Temat postu:


Shutti, Ty nawiedzony zbawicielu kur domowych... !
Coś się tak czepnął tego terminu i jakichś lat 50-tych?
Pamiętasz te czasy?
Bo sorrki, ale z Twoich postów wynika, że masz o nich takie samo pojęcie, jak o roli kobiety w starożytności, w innych kulturach i współcześnie - na zgniłym zachodzie.
Nie wmawiaj tu naszym Paniom, że gdy dobrowolnie wybierają określoną, odpowiadającą im rolę u boku mężczyzny, to czynią źle, głupio i po buracku!
Nie każda babeczka musi być biznełuneką, czy wyzwoloną, samowystarczalną, skrajnie feminizowaną bździągwą, od której stronią i uciekają normalni faceci!
Naturalny porządek rzeczy i podział na męskie i żeńskie obowiązki (może to nienajwłaściwsze słowo, powiedzmy więc: na to, co jest właściwe dla mężczyzny i co jest właściwe dla kobiety) kształtował się o wiele wcześniej niż uważasz! Powiedz nam tu jeszcze, że to Stalin wymyślił męski prymat i od niego zaczęło się ciemiężenie kobiet... Krzeslem go!
I zrozum wreszcie, że powołaniem kobiety jest to... czego ona sama chce!
A że zdrowe babeczki zwykle chcą postępować w zgodzie ze swa kobiecą naturą i zgodnie z rolą, jaką im dyktuje ich własna fizjologia i psychologia, to co?
To trzeba to uszanować i się z tego cieszyć, zamiast wmawiać im, że się chce je udoskonalić, wyzwolić i uszczęsliwić, kiedy ona mają to w dupie i się z tego śmieją... Wink


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shutterfly
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:45, 30 Lis 2008    Temat postu:

Nie rozumiemy się dalej ale ja już odpuszczam bo szkoda wydłużać tak wątek. Ja chcę wyzwolić nie tylko kobiety ale i mężczyzn, bo uważam że bycie bezmyślnym robotem to nie jest powołanie mężczyzny. Za to związki oparte na kompromisach i wzajemnym zmuszaniu się mnie osobiście nie pociągają. No i feminizm to też buractwo, prawda leży w wolności człowieka bez względu na płeć i o to tu mi głównie chodziło. Ale nic to. Odpuszczam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shutterfly dnia Nie 0:48, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Rupieciarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin