www.perversik.fora.pl

Salome

och,ach, Ojczulku, Embarassed

czy TY mnie przypadkiem nie prowokujesz?

To następna opcja Smile

wszyscy wiemy,że naszymi pierwszymi "obiektami seksualnymi"
są nasi rodzice.Nie bez powodu mali chłopcy chcą się żenić ze swoją mamą Razz

Wzorzec osobowości matki czy ojca przenosimy na swoich partnerów,
jeśli któreś z nich było domowym "tyranem",tego samego oczekujemy
od swoich partnerów.
Ciekawe jest to,że właśnie w seksie,bo w codziennym życiu raczej szukamy odmiany.Często prowadzi to do zamieszania w naszym życiu emocjonalnym.Niełatwo jest znaleźć miłego,spokojnego,opiekuńczego
faceta,który w łóżku zmienia się w bestię Smile

A co,jeśli w domu miało się dwa wzorce,np: ojca i dziadka,i każdy był inny?
Mamy potrzebę mieć dwóch?
Gives thy a finger

ha właśnie sobie przypomniałam,że coś o tym czytałam,
ale to już inny temat Rolling eyes

Zośka

oooooooooo, ale jaja, to u mnie by sie zgadzalo Shocked

ojciec tez mnie lal, no nie tylko mnie...
w sumie mnie tylko dwa razy, reszta rodziny miala przejebane

stad mi sie to wzielo?

EXclamation

idąc tropem tej teorii to powinnam być lesbijką bo wychowywałam się bez ojca i jedynym wzorcem była dla mnie mama Laughing

i jesteśmy ze sobą baaardzo związane, właściwie nie znam drugiej osoby tak związanej z którymś z rodziców Smile

tak próbuję się zastanawiać z czego u mnie wynika zamiłowanie do bólu, tym bardziej że w sytuacjach codziennych jestem na niego mało odporna Wink

za nic nie zniosę okresu bez prochów przeciwbólowych i wizyty u dentysty bez znieczulenia Wink

więc... nie wiem... Wink

ani to teoria wzorców, ani też potrzeby kary... Rolling Eyes

może to dlatego że u mnie w domu od zawsze było dużo czułości, przytulania, całowania, ale też jednym ze sposobów na zabawę było udawane bicie się, podduszanie, mocne klepanie po pupie Very Happy

kurde brzmi jakbym się wychowywała w rodzinie patologicznej Rolling eyes

a to zupełnie nie tak Smile

Salome

EX... wybacz,nie mnie to "rozgryzać" Cool

ale napisałaś,że jesteś bardzo związana z Mamą

czy nie czujesz się trochę winna,że Ją opuszczasz,że Ją zdradzasz,
że świetnie się bawisz z kimś innym,a nie z Nią ? Weedman

EXclamation

raczej nie, bo pomimo że jesteśmy bardzo związane to zawsze miałam dużo wolności i swobody, moje zycie nigdy nie ograniczało się tylko do domu i rodziny Smile

mama zawsze chciała żebym korzystała z życia i bawiła się Smile

i na luzie podchodziła do moich facetów, ciesząc się razem ze mną... Wink

więc pokrótce: nie, Salome, to nie to Laughing

Salome

Adepci medycyny,mając głowę nabitą teorią, próbują przypisać chorobę do symptomów,a to trzeba odwrotnie,droga EX Smile

"zielonym do góry",jak mawiają doświadczeni rolnicy Wink

różnimy się i różne czynniki mają wpływ na naszą podświadomość,z którą mało
się kontaktujemy,a która rządzi naszym życiem
czasem prawdziwe tragedie(molestowanie w dzieciństwie,które zawsze zostaje wyparte
ze wspomnień)
czasem splot wydarzeń(coś widzieliśmy,coś sprawiło nam przyjemność,czegoś spróbowaliśmy)
Ja wiem,dlaczego ja,długo do tego docierałam i jestem zadowolona,że wiem Smile

EXclamation

tak samo ja mam swoją teorię (pisałam o niej wcześniej) i skłaniam się ku jej prawdziwości bo żadnych traumatycznych wydarzeń w moim dzieciństwie/wczesnej młodości nie było... Smile

Salome

jauć, EX,zabiłaś mnie Smile

"wczesnej młodości" ??? a teraz to co masz??? wczesną dojrzałość ???
wybacz,nie mogłam się powstrzymać,wiedząc ile masz lat Razz

i jeszcze moja zabijająca (mnie)ciekawość
jak daleko w BDSM weszłaś ?

EXclamation

nie rozumiem co cię tak dziwi, Salome... wczesną młodość rozumiem przez wiek powiedzmy od 12 do 17 lat, kiedy nie jest się już dzieckiem ale też nie dorosłym... teraz mam po-prostu młodość- jeżeli to wymaga uściślenia... Rolling Eyes

a co do drugiego pytania-niedaleko, zaspokajając twoją ciekawość... w tym wątku nie piszę o swoich osiągnięciach w sferze BDSM, bo jestem raczej początkująca na tym polu... chodzi mi o ogólne zamiłowanie do bólu w różnych formach... i nie bardzo wiem dlaczego o to pytasz szczerze mówiąc, jeżeli mowa jest o przyczynach takich skłonności i ich odbiorze przez resztę społeczeństwa... Wink

Salome

Jeszcze raz proszę o wybaczenie,EX Smile

ale z mojej perspektywy 12-15 lat to dzieciństwo.Według prawa też Wink

A druga sprawa- wydaje mi się,że do BDSM jeszcze Ci daleko,dlatego nie bardzo
możesz roztrząsać przyczyny takich skłonności a i odbioru społeczeństwa
nie poznamy,ponieważ większość nie zdaje sobie sprawę z tego,co to takiego jest.
Smile

Rozważamy tu raczej kwestię nietolerancji,podając prawdopodobne przykłady,a tak naprawdę,to co człowiek,to inne przyczyny i frustracje.

EXclamation

a mnie się wydaje że nie Tobie to oceniać czy jestem zaangażowana w BDSM czy nie a tym bardziej czy mam prawo roztrząsać przyczyny mojego własnego zamiłowania do bólu i moich skłonności do takich czy innych zabaw.

Salome

EX,moja mała,czytaj ze zrozumieniem Smile

ja nic nie oceniam.
Napisałaś,że jesteś początkująca,dlatego odważyłam się na uwagę,
że możesz mówić o skłonnościach do "zamiłowania do bólu",ale nie o skłonnościach
do BDSM Smile

Prawo masz do swobodnej wypowiedzi,bez złości,nie obrażając nikogo.
Ja też mam takie prawo.

Z perwersyjnym pozdrowieniem Smile

EXclamation

toteż piszę że moje skłonności i zamiłowania to moja sprawa i proszę by każdy pilnował tutaj swojego nosa i skupił się na swoich odczuciach a nie na innych, tym bardziej że się nie znamy, mało o sobie wiemy i nasze przypuszczenia mogą nie być zgodne z prawdą.
I na tym zakończmy tę jałową dyskusję nie na temat i powróćmy do tematu właściwego... Smile

sextutor