Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna www.perversik.fora.pl
By erotyka rosła w siłę, a ludziom żyło się przyjemniej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Warto czy nie??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Film & net
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:00, 02 Mar 2009    Temat postu:

dzieeeeeeekiiiiiii! Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Salome
Mistress


Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze strychu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:01, 02 Mar 2009    Temat postu:

Powinnam jeszcze raz.obejrzeć Blaire bo może coś przegapiłam
ale wiedząc,jakie "numery" umiemy robić,kręcąc sobie filmiki amatorskie,
tak podeszłam do tematu.Jak znajdę film w swoich zasobach,to obejrzę.
Van Helsing mnie rozczarował,a czekałam na ten film Sad
efekty specjalne takie sobie,opowieść bez ikry,dla mnie chałtura.
Może zbyt wiele oczekiwałam?
To już wolę Braci Grimm i ten humor i pomieszanie "dawnych"
efektów specjalnych ze współczesnymi i jak dla mnie,specyficzna atmosfera
z baśni braci Grimm.
Underworld też polecam,każdemu,kto choć trochę interesuje się
wampirami,efekty specjalne są bez eskalacji,świetnie wtapiają się
w opowieść.Bardzo dobrze prowadzone role,ale od sequeli nie ma co oczekiwać cudów Smile
No i wypadałoby zacząć od Wywiadu z wampirem,pierwszy "normalny"film o wampirach.
Ann Rice swoimi powieściami dokonała pewnego przełomu.
Polecam też serial "Czysta krew" na HBO,jak na razie interesujący,
postacie tam są nie schematyczne,ciekawe,jak się rozwinie.
Jest też dość ciekawy film "Blood and Chocolate",ale to o wilkołakach,
bardzo naturalna opowieść,jakby o ludziach żyjących w sąsiedztwie.
I ja akurat baardzo lubię fantasy," Powrót Króla" to jest mistrzostwo
świata ! wg. mnie,oczywiście Weedman

Vixiu, "Hostel" ? ja akurat na sequelu nieźle się bawiłam,a jedynka
jest przerażająca,jak dla mnie Sad,już nigdy tego nie obejrzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:59, 02 Mar 2009    Temat postu:

no Hostel to dla ludzi o mocnych nerwach

a ta Czysta krew, to przypuszczam, ze True blood, ktore wlasnie ogladam ostatnimi czasy Smile
HBO nie mam, ale od czego jest uTorrent Razz
na razie dwa odcinki obejrzalam, ale juz mi sie zaczyna podobac... non stop podniecona jestem Laughing
bo lubie wampiry, ach jak ja lubie wampiry, chcialabym zaby mnie taki dorwal, ech... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:00, 02 Mar 2009    Temat postu:

W takim razie serdecznie polecam Ci Vixxxiu polski film pt. "Anna i wampir". Wink
Co prawda nie piją tam krwi, lecz brutalnie mordują kobiety... Neutral
A w sumie jest do dobry, mroczny kryminał oparty na faktach, bo rzecz tyczy się osławionego Zdzisia Marchwickiego, zwanego "Wampirem a Zagłębia", który w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku wieczorami polował na samotne babeczki...
W sumie naprawdę nic do śmiacia, ale - ku przestrodze! - warte obejrzenia!

Anna i wampir
Polska , 1981 r., ok. 90 min.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:13, 02 Mar 2009    Temat postu:

uuu... intrygujace... Hyhy

jak znajde, to obejrze Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dasti
Świntuch


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:21, 02 Mar 2009    Temat postu:

"Pachnidło" należy najpierw przeczytać-warto, z resztą zwykle czytam najpierw książkę a potem oglądam film.Tak było min. z "Samotnością w sieci" Wiśniewskiego,z "Pachnidłem" Suskinda
Polecam "Za wszelka cenę" z C.Eastwoodem,H.Swank i M.FFreeman -walki na ringu,zwycięstwa i eutanazja.
Albo "Dowód" z g.Paltrow,A.Hopkins i j.Gyllenhaal-piękne i obłęd
I trochę egzotyczny"Kochankowie roku tygrysa"ze Żmijewski i Lin Min


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lorelei
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:56, 02 Mar 2009    Temat postu:

Święte słowa dasti, najpierw należy przeczytać książkę,
jeżeli na jej podstawie nakręcony został film,
a potem dopiero oglądać. No, przynajmniej ja tak robię.

Oki kochani, SF, Fantasy, horrory, thillery... a co z innymi gatunkami?
Czy ktoś oglądał np. film Australia z N. Kidman i H. Jackmanem?
Albo film Walkiria? no tu bynajmniej T. Cruise nie jest zbyt zachęcającym
"powodem" do oglądania (dla mnie przynajmniej), ale tematyka za to jak najbardziej.
Przyznaje się bez bicia, że mam Australię i nawet zaczęłam ją oglądać, ale...
no nie wiem, może w złym momencie oglądałam, może nie skupiłam się na filmie...
jakoś dotrwałam do 1/3 filmu i stwierdziłam że innym razem obejrzę.
Chyba przereklamowany film, ale dam mu jeszcze jedna szansę.
No i to samo z Walkirią... o ile tematyka szalenie mnie interesuje,
to obawiam się, że to też okaże się przereklamowanym dziełem.
Az boję się oglądać... wiem, że to film, że nie odzwierciedla faktów,
ale szlag mnie trafia na sama myśl, że zrobili z tego coś na kształt
"holyłódzkich" hiciorów... z i tak niezwykłej historii, której zupełnie
amerykański styl nie jest potrzebny.
No wiec, czy ktoś już te filmy widział?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lorelei dnia Pon 21:58, 02 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:31, 03 Mar 2009    Temat postu:

W "Australii" jeszcze nie byłem, ale "Walkirię" zaliczyłem:
Rzecz jest przegadana i dość jednostronnie pokazująca bohaterstwo narodu niemieckiego, który dzielnie przeciwstawiał się tyranii Adolfa H. Wink
Bo takie właśnie wrażenie można odnieść, że tak naprawdę Niemcy nie kochali Führera i usilnie, nagminnie i masowo próbowali go obalić...
Pułkownik Stauffenberg jest bohaterem i obecnie ma pomniki w swym kraju. Kolejnym takim pomnikiem jest też "Walkiria", która niezbyt wiernie przedstawia jego poglądy np. na sprawę okupowanej Polski. Nasty
Jednak ten "political-thriller" oparty na wydarzeniach historycznych obejrzeć warto choćby po to, by zrozumieć czemu operacja usunięcia Wodza w końcu się nie powiodła i by zobaczyć wahania, postawy i decyzje ludzi postawionych w arcytrudnej sytuacji.
A sam Tomek Criuse? Zbytnio nie przeszkadza i nie gwiazdorzy i to nie tylko dlatego że jest bez oka, i prawej dłoni. Po prostu: taka rola - nieco drewnianego, sztywnego, pozbawionego poczucia humoru dobrego niemieckiego oficera... Very Happy

Valkyrie (Operation Walküre - Das Stauffenberg-Attentat)
(tytuł polski: Walkiria)
USA/Niemcy, 2008 r., ok 120 min.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Padre Barre dnia Wto 16:44, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lorelei
Świntuch


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lbn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:25, 03 Mar 2009    Temat postu:

Dziękuję Padre.
Ehh... sporo książek przeczytałam i filmów dokumentalnych obejrzałam
na temat wszelkich prób obalenia Adolfa, z naciskiem na "akcję"
w Wilczym Szańcu. Obawiam się tego, że film mnie po prostu wkurzy Wink
A Tomcio C. drażni już samą swoją obecnością Wink
Ale, ale, jest według mnie jeden film, w którym świetnie zagrał
a i film sam w sobie jest bardzo dobry, a mianowicie Vanilla Sky.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Padre Barre
Burdel Papcio Junior


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1779
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieba
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:35, 03 Mar 2009    Temat postu:

... może dlatego Lorelei, że "Vanilla Sky" jest hollywoodzką wersją dzieła Alejandro Amenabara pt. "Otwórz oczy"? Te filmy łaczy nie tylko fabuła, ale i... Penelopa Cruz, która w obu gra główną bohaterkę! Wink
A co do czasów Adolfa:
Pewnie wiedziałaś (ale nie wiem, czy inni też? Rolling Eyes ) osławiony "Upadek"? Jak dla mnie film ten w miarę obiektywnie i po ludzku przedstawia ostatnie 12 dni z życia Führera (granego przez - jak na mój gust rewelacyjnego w tej roli - Bruno Gaza), a także niesamowitą, surrealistyczną atmosferę towarzyszącą agonii Tysiącletniej Rzeszy...
Trudno porównywać "Walkirię" z "Upadkiem", lecz film o którym mówimy w tym poście, mimo że jest pozbawiony "sensacyjności" i zwrotów akcji tak lubianych przez widzów, jest znacznie lepszy, głębszy i ciekawszy od wielu militarno-wojennych dzieł traktujących o II-giej Wojnie Światowej nakręconych z oszałamiających rozmachem. Super

Abre los ojos (Otwórz oczy)
Francja/Hiszpania/Włochy, 1997r., ok. 120 min.


Der Untergang (Upadek)
Austria/Niemcy/Włochy, 2004r., ok. 120 min.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Padre Barre dnia Wto 16:39, 03 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Salome
Mistress


Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze strychu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:43, 08 Mar 2009    Temat postu:

Wróciłam z kina,gdzie obejrzałam "Slumdog"
Krótsza wersja recenzji-dupa mnie rozbolała Guy with axe
a to znaczy,że już tam nie mogłam wysiedzieć.Kolejny raz się sprawdza,
że główny "Oskar" to promocja i jeszcze raz promocja.Niektóre filmy
promocje mają droższe niż produkcję.
Jak dla mnie,reżyser sssspieprzył całkiem dobry scenariusz,
aktorzy są beznadziejni,poza tytułowym bohaterem,gdyby mu reżyser nie
przeszkadzał Smile
Po za tym pokazał po prostu śliczne twarze i mieszał konwencje,chyba nie
mógł się zdecydować,co to ma być,tragedia,komedia,czy dokument.
I nie mogłam się pozbyć uczucia,ze gdzieś to już widziałam,wreszcie zaskoczyłam,że "Niebiańska plaża" to prawie to samo.
Jedno trzeba mu przyznać,muzyka znów była rewelacyjna Smile
Przedtem Moby,teraz pewnie jakiś mistrz hinduski.Dla mnie fantastico. Weedman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zośka
Burdel Mamma


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wszechświata
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:41, 09 Mar 2009    Temat postu:

a ja dzis nad ranem rowniez Slumdoga zobaczylam Smile
mi tam sie film podobal

moze glownie dlatego, ze bardzo poruszyl mnie widok slumsow. ponoc to byly prawdziwe slumsy i ludzie w nich zyjacy... a nawet jesli nie, to gdy widze takie obrazy dochodzi do mnie, ze sa ludzie ktorzy na prawde tak zyja i z takimi problemami sie stykaja - skrajna bieda, przemoc, znecanie sie nad dziecmi, sieroty skazane same na siebie...
mnie ruszaja takie rzeczy...

byc moze wlasnie w tym tkwi sekret sukcesu, jakis odniosl film - oddzialywanie na emocje widza.
no i poza tym to, co wiekszosc lubi ogladac - watek milosny i happy end Laughing
ta koncowa migawka z roznych zdarzen w zyciu kochankow, az w koncu ich polaczenie sie... ach lzy wyciska lepiej niz cebula Wink

chyba sie odzwyczailam od happy endow, bo bylam przekonana, ze juz na samym koncu, na stacji, Jamala pierdyknie pociag, czy tam metro jak przez tory kical i uj wszystko strzeli Laughing
rozczarowali mnie Razz

no i te bollywoodzkie tance... na poczatku mialam taka chwile konsternacji, co to ma byc?! wylaczylam w cholere, bo mi zaczelo psuc caly obraz filmu i stan ducha zaraz po obejrzeniu, kiedy sie rozsmakowuje czyms, co mi sie podobalo Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zośka dnia Pon 1:43, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesoły1979
Master


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mieszkam tuż za rogiem;)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 4:47, 18 Mar 2009    Temat postu:

Byłem wczoraj na "Kochaj i tańcz". Naprawdę dobry film a ta Iza Miko Little thongue man Szczerze polecam i tym filmem nasi młodzi aktorzy udowadniają, że mamy w Polsce nasze małe Hollywood prayer

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mała_Anielica
Świntuch


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:44, 18 Mar 2009    Temat postu:

Iza jak Iza, ale ten Damięcki, mmmmraaauuuu. Ja miałam dreszcze przez cały seans i zobaczę to jeszcze kilka razy.
Taniec to mój afrodyzjak. Niektórzy wiedzą, że dla mnie wieczór na parkiecie jest najdoskonalszą grą wstępną i nic na to nie poradzę. Kiedyś zwykłam mówić, że taniec jest lepszy niż sex, a teraz zmienił mi się trochę pogląd na ten temat i uważam że dobry sex powinien rozpocząć się od tańca (taka taneczna gra wstępna).

A wracając do tego, co warto zobaczyć to ja widziałam Slumdog-a i bardzo gorąco polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesoły1979
Master


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mieszkam tuż za rogiem;)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 4:56, 20 Mar 2009    Temat postu:

Osobiście Slumdoga jeszcze nie widziałem, ale faktycznie spotykam się z samymi pozytywnymi opiniami na temat tego filmu i trzeba się będzie wybrać do kina 2 man down

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.perversik.fora.pl Strona Główna -> Film & net Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin