www.perversik.fora.pl

Zośka

o czym myslicie, gdy robicie sobie dobrze? Luka sobie

zawsze sa to te same fantazje? czy zmieniacie za kazdym razem, badz raz na jakis czas?

ja nie wiem co ze mna nie tak, ale czesto wyobrazam sobie, ze gram w pornosie Zabawa

jakis znak? Rotfl

ostatnimi czasy strasznie mi sie posuczylo... Rolling eyes

pewno przez ten celibat, ech...

wyobrazam sobie, ze jestem jakby... niewolnica? taka zabawka... Embarassed

shutterfly

Chyba od zawsze były to kombinacje bez zahamowań i bez ograniczeń. Jak byłem mały to zaraz po zdjęciu napleta potrafiła sobie wskoczyć do mojej głowy jakaś fajna pani spotkana po drodze do sklepu. I w trakcie wkładania jej przyłączała się do nas na przykład jakaś starsza koleżanka ze szkoły i tak we trójkę. No i najlepsze jest wyobrażanie sobie szczegółów - zwłaszcza jeśli zna się tą osobę dłużej i jej charakterystyczne ruchy i miny oraz sposób w jaki mówi. Na przykład wyobrażanie sobie jaką minę ma ta pani kiedy moja sperma przelatuje jej obok twarzy i trafia na jej włosy a reszta ochlapuje żakiet, albo co do mnie mówi kiedy wali mi konika przed wpakowaniem go sobie w dziurkę...

elzityg

Snuję najróżniejsze fantazje.
Jest kilka , do których powracam często.
Jedną z nich jest wyobrażenie, że leżę na brzuszku ze skrępowanym rękoma na plecach, a ON pieści moje uda,pośladki, wymiesza klapsy - nic nie mówi. Po czym gwałtownie wbija się we mnie.
Inną fantazją jest długi masaż olejkami, ale tak że omija z premedytacją najbardziej spragnione jego dotyku miejsca, po czym wydaje mi się, że odchodzi - ale nie każe mi wstać i go dosiąść , gdy on siedzi w fotelu - mogę to zrobić, tylko bardzo ale to bardzo się rozkraczając.

Inne...................... Mam czas, kiedyś jeszcze opowiem, albo napiszę opowiadanko Wink

Padre Barre

Nnnno, to my chętnie poczekamy na to Elzi... siadając sobie wygodnie w fotelach i nic nie mówiąc...

To zależy.
Wyobraźnia to takie bydle, które nas się nie za bardzo słucha... Neutral

Jak pamiętam, to strugając marchweczki z kumplami (spokojnie: każdy w samotności, ale potem o tym rozmawiając) dzieliliśmy myśli temu towarzyszące na:
- pamięciówki i
- wyobrażeniówki.
Ya winkles

Nie muszę chyba tłumaczyć, czego obie kategorie dotyczą? Wink

Kto tam czego w tym względzie jest zwolennikiem, to już osobna sprawa.
Ja osobiście jakoś nie przepadam za wyobrażaniem sobie czegoś zupełnie nierealnego (np. sexu z kobietą, na którą absolutnie nie mam widoków).
No cóż, może mało romantyczny jestem?
... albo mam zbyt niską samoocenę? Laughing

Zośka

hm, a ja to sobie nawet nie wyobrazam jakis konkretnych osob.
nawet nie wiem jak wyglada twarz takiego osobnika Shocked

zawsze sie smialam, ze marze o czlowieku bez twarzy Laughing

bardziej sie liczy to, co mi robi i co ja wtedy czuje.
no oczywiscie inaczej jest gdy akurat mi sie ktos podoba, lub z kims jestem. wtedy zazwyczaj sobie wyobrazam ta osobe, ozywiscie czasem zdarzy sie myslowy "romansik" z kims innym Razz

a taka kolejna sytuacja o jakiej mysle gdy robie sobie dobrze...
gdy akurat zabawiam sie w wannie, podwieszam sluchawke prysznicowa do sciany i wyobrazam sobie, ze jestem tancerka erotyczna Snakeman

wanna to scena, a ja tancze w strugach goracej wody...
czasem nawet nie jestem do konca gola Razz

wkladam sobie do cipeczki mojego gumowego fiutaszka i zakladam stringi, zeby mi podczas tanczenia nie wypadl...
jakie to mile uczucie jak sie we mnie wierci gdy krece tyleczkiem...
potem, w mej wyobrazni, do "sceny" podchodzi pewien pan, do ktorego wypinam tyleczek, a on odsuwa stringi i pieprzy mnie gumowym fiutem. Snakeman

Padre Barre

Zośka

ale prowokujesz... Snakeman

wyobraznia ma to do siebie, ze no coz... jest tylko (i az!) wyobraznia, wiec wszystko jej wolno... Snakeman

przeciez nikt sie nie dowie, ze robiac sobie dobrze mysli sie np o kumplu swojego faceta Laughing

megi

zdecydowanie "pamięciówki" chyba, że akurat zapatrzę się na jakiś ciekawy news na np. redtube Wink

Padre Barre

Coś mnie się widzi, że kobity mają tu chyba nieco inaczej niż faceci:
One - jako te bardziej uduchowione, romantyczne i kojarzące często sex nierozerwalne z uczuciami - myślą pewnie bardziej konkretnie, życzeniowo i zaadresowanie, no i ewentualnie "pamięciowo"... A Bear

Oni - jako te "zwierzaki" - snują częściej sexualne fantazje o... wszystkim co nie fruwa i na drzewa nie ucieka... Gives thy a finger

Ale czy w tych kwestiach da się przeprowadzić sztywne, płciowe rozgraniczenie...?

Zośka

e, niekoniecznie, jak pisalam nie zawsze fantazjuje o swoim facecie, lub kims z kim sie spotykam... tak "fantazjowo" to straszna rozpustnica jestem...

EXclamation

wydaje mi się że większość kobiet raczej skupia się na swoich odczuciach w fantazjach, przeżywa głęboko każdy wyimaginowany dotyk Wink

a mężczyźni częściej skupiają się na wrażeniach wizualnych... Smile

Szarlota

Salome

Mam różnie Rolling eyes

jeśli akuratnie jestem zakochana,to wystarczy przypomnieć sobie
partnera
jeśli nie,to włączam wyobraźnię,ale wtedy jest to coś,co gdzieś zobaczyłam,
przeczytałam,usłyszałam

EXclamation

Kurunam

Zwykle myślę o mężczyźnie, z którym jestem związana w danym momencie. Wystarczy wówczas wspomnienie jakiejś wspólnej chwili, wspomnienie jego zapachu... Czasem wyobrażam sobie seksik, jaki chciałabym z nim przeżyć Wink