www.perversik.fora.pl

fellis27

Ja osobiście nigdy go nie doświadczyłam.

Chociaż może.... sama nie wiem parę razy zrobiło mi się o wiele bardziej mokro niż zwykle podczas orgazmu. Embarassed

Nie było to jednak tak spektakularne jak można obejrzec sobie na filmikach.

Chciałam nawet taki załączyć lecz mi się to nie udało.
Co do fizjologii z mych skąpych wiadomości na temat kobiecego wytrysku wiem tyle,że na pewno nie jest to mocz.Raczej jakiś rodzaj śluzu wydobywający się z cewki moczowej w trakcie szczytowania.
A wy co wiecie na ten temat?
Jakieś doświadczenia własne?
Ja ostatnio oglądałam fajny film.Babeczka szczytowała z 5 razy pod rząd i za każdym razem miała wytrysk.Wyglądało to dość realnie.Nic naciąganego.
Ja też tak chcę!!!

EXclamation

Ci z nas którzy przywędrowali tutaj z forum "A" już mają ten temat dokładnie obgadany na wszystkie strony Wink

tam toczyła się zażarta dyskusja Wink

ja takiego orgazmu jeszcze nie doświadczyłam ale co nieco na ten temat wiem Wink

racja, nie jest to mocz, mozę być tego mniej lub więcej, ale podobno orgazm z wytryskiem jest niesamowicie intensywny, jak widać na filmikach, lasce po szczytowaniu często trzęsą się nogi i ogólnie potrzebuje paru minut by dojść do siebie;)

niestety złe wieści są takie że nie każda z nas jest zdolna do takiego orgazmu z wytryskiem Wink

tuf

Zośka

ech... a jak mi się to marzy... Little thongue man

to ja filmiki zalacze Weedman

Lily Thai sqiurtujaca trzy razy... Shocked

ps. ale ma laska sutyyyyy Super

[link widoczny dla zalogowanych]
i drugi filmik: Lily i Cytheria (ta to dopiero tryska Shocked

) nie wiem skad ona "to" bierze...
od zwyklej palcowki takie orgazmy miec?! ja poprostu czuje sie obrazona, nie wiem na kogo, ale jestem! Zdegustowany

[link widoczny dla zalogowanych]

o kurczatko, Cytheria w ciazy. a to psikus Razz

dla mnie to troszke obrzydliwe, ale co tam Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

tuf

Padre Barre

temat SQUIRTU (bo fachowo i po anglijsku tak rzecz cała się nazywa) był już obrobiony na śp. "BT".

Od jakichś 150000 lat wiadomym jest, że to nie żaden kit czy mit, ale rodzaj szczytowania, do którego jest zdolne ponoć 3 - 5 % żeńskiej populacji. Tak sama z siebie zdolne, bo dodatkowe ok. 5 czy 10 % da się tego nauczyć!!! Idea

Osobiście do dzisiejszego dnia spotkałem 3 squirterki.
Nnnno, znaczy się może spotkałem i więcej, ale o 3 Paniach namacalnie i bezapelacyjnie wiem, że są do tego zdolne.

I zaświadczam, że prawdą jest to, co w tym temacie napisała EX., że squirtowe orgazmy są niesamowicie intensywne, dosłownie "wywalające kobitę na orbitę" i poza wszelką kontrolą, a także, że są niesamowicie wyczerpujące... Rock ya

... a jak się tego nauczyć???
Chwilę-chwilę, niech no spojrzę w grafik...
Ach, no tak, najbliższe wolne terminy w których mogę praktycznie poduczyć tej sztuki mam w październiku... Gives thy a finger

Żart to taki mały był. 2 man down

Ale nauczyć - przynajmniej co poniektóre babeczki - się tego da!!! Super

Mała_Anielica

diablica

Padre to może Ty daj jakiś mały pisemny wykład jak nauczyć kobietę tego wytrysku bo ja bardzo chciałabym coś takiego przeżyć Rolling eyes

A co do filmików Vixxxi to najbardziej rajcowny był dla mnie drugi ale mnie zawsze podniecają dwie laski Smile

[/b]

Zośka

to fakt, tez mi sie wlasnie ta cipka nie podoba, jakas taka sflaczala i zwiedla

ale tryska jak trzeba Mr. Green

no to ja Papciu poprosze korepetycje, najlepiej praktyczne Wink

Padre Barre

Korepetycje mówicie? Wink

Nnnno, może tak trochę spróbuję:
Najpierw trzeba sobie uświadomić, że na całą sprawę nie trzeba się najarnie nastawiać i na maxa na nią napierać. Bo jak się zbyt bardzo chce, to może z tego nic nie wyjść. Neutral

A potem: próbować!
Samej też można, choc z partnerem łatwiej.
W skrócie o sławetny PUNKT "G" chodzi (choć nie zawsze i niekoniecznie). Trza masować górną ściankę pochwy jakoś tak parę centymetrów od wejścia do otworka. Zresztą w necie jest sporo instrukcji (także filmowych). I sprawa jest o tyle fajna, że jak już Wasz organizm squirtowanie załapie, to go łatwo nie zapomina! Exclamation

Przy odpowiedniej stymulacji 2-gi, 3-ci i 10-ty raz jest już łatwiejszy, a potem dosłownie... tryska się już z byle powodu i to wielokrotnie pod rząd! Little thongue man

Nie wiem, skąd się w kobitach nieraz tyle tego bierze?

Ale na jednorazowej bzykankowo-wielosquirtowej sesji może tego miodu powstać i z litr chyba...!

W każdym razie późniejsze wyczerpanie jest jednak warte wcześniejszych orgazmów tego typu, które (co widać na linkowanych przez was filmikach) są megamocne i superodjazdowe!!! Super