www.perversik.fora.pl

shutterfly

W takie coś bawią się teraz w Japonii - styl ma różne elementy XIX w. i jest ogólnie rzecz biorąc bardzo "nokturnalny":

Zośka

gothic lolita - fajna "czikita" Laughing

nawet mi sie podoba ten styl... moja kumpela ma podobny plaszczyk, tak mi sie on podoba, ze szok.

Padre Barre

Shutti, to frajerskie i przelansowane w TVN-ie bezguście, które zwie się Jacyków (czy tak jakoś?) mogłoby Ci buty czyścić...! Very Happy

Nie wiedziałem, że z Ciebie taki modysta!
Wytłumacz mi jeszcze, jak fotki lasek w jakichś wdziankach mają się do działu "Art", a uczynisz mnie nie tylko mądrzejszym, ale i bardziej czułym na... ubrane kobiety! Cool

(Ranyjegojulek! - ja, zaprzysięgły naturysta i gorący miłośnik golizny to powiedziałem?) Szok

shutterfly

Bo moda i kostiumy to także dziedzina sztuki czyli art, podobnie jak np. architektura? A że forum jest erotyczne, to nie tylko to jaramy się takimi sukieneczkami i detalami Smile

Takie sukienki i dodatki jak tu prezentuję niektórzy próbują rekonstruować i szyć - w Polsce na pewno też.

Padre Barre

Jasne.
Ale...
jakoś dzieła Wielkich Mistrzów Pędzla (wyjaśnienie dla mniej kumatych: tak nazywamy nie tylko aktorów z pornosów obdarzonych wielkimi naganiaczami, ale czasami też określamy tym mianem uznanych malarzy) nie licują mi z kieckami.
Krawiec artystą?
Fryzjer artystą?
Toż to pauperyzacja i makdonaldyzacja!

Nie kłócimy się jednak o światopoglądy a zastanówmy sie, czy obok "Artu" - gdzie chętnie widziałbym Artyzm przez duże "A" - nie utworzyć działu "Moda", lub czegoś w podobie? Ya winkles

PS. Ghotic jako styl ubierania się, a nawet jako swego rodzaju subkulturka wkradł się do nas już jakiś czas temu. W W-wce są nawet knajpki dla mrocznej, undergroundowej, zmanierowanej, pijącej absynt i słuchającej Sisters of Mercy, post-bananowej, "gotyckiej" młodzieży... Cool

shutterfly

Pauperyzacja i macdonaldyzacja to jest wtedy jak krawiec wszystkim szyje jednakowe kombinezony a fryzjer równo wszystkich goli na 2 mm. Kostiumy to sztuka i nie widzę sensu mnożyć działów i dzialików. Mnie takie kostiumy jarają i jak widać nie tylko mnie więc tematy są zdecydowanie artystyczne i erotyczne zarazem.

Padre Barre

Aś normalnie zmuszasz mnie shutti do off-topowania:

Pauperyzacja jest wtedy, kiedy sztuka schodzi do ludu, a artystą może być... każdy! Dawniej ludzi dzieliło się na plebs i tych wyżej niż plebs. I to było słuszne, bo jedni w sposób naturalny mają do czegoś predyspozycje, a inni niestety nie! A pauperyzacja jest równaniem w dół - do poziomu zrozumiałego i akceptowalnego również przez tych, którzy się na niczym nie znają! Kiedyś rzemieślnicy należeli do cechów, a artyści mieli swe hermetyczne zakony, szkoły i stowarzyszenia. A pewne zawody i profesje skupiały jedynie wyrobników. Współczesne podnoszenie niektórych zajęć do poziomu artyzmu odziera Prawdziwą Sztukę z jej elitarności! Dobrym przykładem jest tu balwierstwo czy fryzjerstwo: przepraszam bardzo, ale traktowanie tego fachu w kategoriach artystycznych jest gruuubym nieporozumieniem, nadużyciem i pomyłką! Mówienie o golibrodzie czy o układaczu loczków jako o artyście w swoim fachu może być przeciez traktowane jedynie jako przenośnia i uprzejmość, ale nigdy dosłownie!
Słyszeliście taki termin jak społeczeństwo fryzjerów?
Właśnie to ściele odnosi się do pauperyzacji, czy sprowadzenia sztuki do gustów ulicy!
Jeśli ktoś tu kreuje się na mecenasa sztuki (czy sztuk), to niech przestrzegła praw dobrego smaku i nad poziomy wzlatuje! Chyba, że przeważa chętka imponowania i przypodobania się tzw. opinii publicznej, z jej tuzinkowymi, rynsztokowymi, snobistycznymi gustami i poglądami i z wypaczonym pojęciem o sztuce...?
O tempora, o mores...

Zośka

Padre Barre

Trochę późnawo Admineczko, bo zło już się stało:
shutti obok Dzieł Francois'a Boucher'a wrzucił jakieś ubrania jako "przejaw sztuki" i tym samym jednym postem pokonał 1000 razy większy dystans, jaki dzieli genialny obraz od wytworu zdolnego krawca, niż odległość, jaka jest między krawiectwem neo-gotyckim, a ala-dodowym...

Ale za oddzielenie "Artu" od szmatek będę Ci wdzięczny (mam nadzieję, że nie tylko ja zresztą).
Bo jeszcze trochę, i zobaczylibyśmy tu mistrzowskie i artystyczne... wyroby cukiernicze, albo szczanie do kieliszka na odległość! Gives thy a finger

A wracając do ghotic'u:
Klimaty "gotyckie" to niezupełnie satan-satan (bo to przecież black metal, czy jak tam zwał, w każdym razie odmiana muzyki heavy-metalowej z odpowiednimi textami).
Goty (gotowie, goci? Wink

) ubierają się na ciemno - lubią koronki i styl taki, jak na zdjęciu prezentowanym przez shutterfly'a. Bliższe są im klimaty bohemy niż diabłowanie, a także pewna subtelność, nostalgia i mroczność - inna niż wśród metallistów.
Obejrzyj sobie "Seans z wampirem" i posłuchaj "Vision Thing" Sister of Mercy, a zakumasz!

Jako subtelna, wampirolubna bruneteczka w sumie nieźle byś Vixxxiu pasowała na ghotkę. Jeśli do mnie kiedyś zajrzysz, to chętnie zaprowadzę Cię do siedliska tej dziwnej, lecz w sumie sympatycznej rasy...

shutterfly

Ależ ja nie twierdzę że "wszystko jest sztuką". Ale sami widzicie że założenie działu "moda" jest niebezpieczne bo ja tu nie chcę rozprawiać o badziewnych fatałaszkach, które noszą miliony identycznych "klonów" (V. super określenie wymyśliłaś) ale o łechtających najmroczniejsze zakamarki naszej duszy kreacjach.

Jak Wam aż tak przeszkadza to zróbcie dział "Kostiumy" czy cuś - ale jak byście tego nie nazwali, takim nazwaniem spłycicie mi koncepję i zagrzebiecie "to coś". No chyba że nazwiecie "Styl pełny erotyzmu" czy jakoś tak Smile

W każdym razie ja muszę mieć miejsce żeby gdzieś rozmawiać o gotyckich kieckach (oraz o Victorianie, Medievalu i innych nurtach). Miało być forum bez ograniczeń nakładanych na naszą kreatywność... No i przecież te wątki się spodobały jeśli nawet taki przeciwnik ubrań jak Padre się włączył do dyskusji Smile

Więc jak mówisz Padre że to jednak lepsze niż Jacyków z telewizorni to może niech zostanie i rośnie w siłę Smile

Główne nurty już zaznaczyłem, teraz czasem będę w nich umieszczał coś nowego a Wy komentujcie albo dodawajcie swoje przykłady - tylko żadnej Dody i innych klonów Snakeman

Padre Barre

Tak-tak-tak!
Coś a la "Styl pełen erotyzmu"
No nie wiem, nazwę mam na końcu języka: "Erotyzm i ubiór", "Sexi, choć w ubraniu"? "Nie tylko nagość"...?
Coś w ten deseń!
Bo przeciez broń Boże nie chodzi otu o jakieś ograniczenia, a co najwyżej o rozgraniczenia!

"Art" niech artem zostanie, bo jak tu wpadnie dajmy na to Oskar (którego dotąd na Forum nie widzę!

), to dopiero zrobi z naszych dup jesień średniowiecza za nieestetyczny misz-masz jakiego się tu dopuszczamy!

Jacykówy i Dody ostawmy w spokoju, niech se kiblują w komersze i cieszą się swymi 5-cioma minutkami sławy (wieeem, to zbyt wielkie słowo, może raczej: ulotnej sławuńki?).
A tu wróćmy to gotyku:
Styl ten (jako obecnie funkcjonujący trend kulturowy) wiąże się nie tylko z określonym ubiorem, ale także z typem pewnego rodzaju mentalności i koncepcji myślowej, o czym wyżej wspomniałem. A jest to na tyle fajne i charakterystyczne, że możemy właściwie wyobrazić sobie jak myśli i czym się rajcuje osoba ubrana w ten sposób. Może shutti podrzucisz jeszcze parę fotek współczesnych gothów (oczywiście najlepiej gothek!), aby ci, co się dotąd z nimi nie spotkali lepiej się oswoili i wczuli w ten klimacik? Wink

shutterfly

Tak, rozmawiajmy tu już tylko o gotyku a sprawę reorganizacji przedstawię na górze w admiralicji Wink

EXclamation

ja się ubieram gotycko, ale raczej na wampa niż lolitę Wink

lolitkę lubiłam udawać jak miałam 15 lat, teraz to za stara na to jestem Wink

ale płaszczyk bardzo ładny;P

Padre Barre

Gotycko i na wampa...
No cóż, niech będzie:
poznajmy Cię EXclamation nieco lepiej od... ubranej strony! Very Happy

Powiedz coś o tym więcej!
... i nie musisz się skupiać tylko na swym płaszczyku... Little thongue man

EXclamation

to nie MÓJ plaszczyk bo nie posiadam takowego Ya winkles

a na wampa to chyba nietrudno sie domyslic jak wyglada- czern, czerwien, duzy dekolt, koronki itd... nie latam w krotkich spodniczkach i do tego zakolanóweczki w paski tudziez inne tego typu rzeczy a tym sie wlasnie styl gothic lolita charakteryzuje Rolling Eyes